Choć seks w polskim społeczeństwie wciąż jest tematem tabu, to coraz więcej kobiet nie boi się wyrażać swoich opinii o życiu seksualnym. Nawet jeśli nie lubisz dzielić się swoją strefą intymną w szerszym kręgu, z pewnością masz u boku przyjaciółkę, której możesz się zwierzyć z wszystkich, nawet najbardziej sprośnych i wstydliwych sekretów. Również tych z sypialni, które niewypowiedziane potrafią ciążyć na sercu miesiącami czy latami.
Nie ma wątpliwości, że jak każda zdrowa kobieta odczuwasz popęd seksualny, który tak czy inaczej musi znaleźć swoje ujście. Nawet jeśli nie masz stałego partnera pewnie szukasz okazji do pozbycia się napięcia stopniowo kumulującego się w Twoich lędźwiach. Jednym ze sposobów singielek jest seks bez zobowiązań, który ma swoje wady i zalety. Pytanie tylko, czy seks bez zobowiązań rzeczywiście jest ich pozbawiony?
Życie bez seksu: jak sobie radzić?
Życie singielki nie zawsze oznacza celibat, choć większość ludzi tak uważa. Popęd seksualny jest jednym z podstawowych instynktów człowieka, bez którego nie było, nie ma i nie będzie mowy o przetrwaniu naszego gatunku. Matka natura obdarowała nas libido nie dla przyjemności, choć w gruncie rzeczy uprawianie seksu ma głównie do tego prowadzić. Stały partner to ne gwarancja regularnego seksu, o czym mogą się przekonać miliony kobiet na całym świecie. Singielki również starają się zaspokajać swoje potrzeby – nie tylko poprzez masturbację, ale i przez przygodny seks. Ten ostatni często przeradza się w dłuższą relację, która ma opierać się tylko na jednym celu. Czy tak rzeczywiście jest?
Seks bez zobowiązań nie jest dla wszystkich
Jeśli łatwo przywiązujesz się do ludzi, seks bez zobowiązań nie jest dla Ciebie. Jak sama nazwa wskazuje, seks bez zobowiązań nie zakłada żadnych głębszych relacji, co ostatecznie może zakończyć się niepowodzeniem. Z pewnością chciałabyś czuć się kochana, doceniona, czuć się bezpiecznie i mieć wsparcie w bliskiej osobie. Relacja „friends with benefits” tego Ci nie zapewni. Seks ma być tylko drogą do osiągnięcia satysfakcji seksualnej, nieziemskiego orgazmu, po którym każdy odchodzi w swoją stronę. Jeśli perspektywa „seksu tylko dla seksu” cię nie przeraża, możesz spróbować życia w związku bez zobowiązań.
Seks bez zobowiązań a miłość
Często bywa tak, że seks bez zobowiązań kończy się złamanym sercem jednego z kochanków. Wersja bardziej optymistyczna zakłada, że relacja oparta wyłącznie na łóżkowych zabawach przeradza się w stały związek. Tak czy inaczej, ludzie z natury szukają swojej drugiej połówki, nawet kiedy mówią inaczej. Seks-relacja, w której jedna ze stron nie angażuje się emocjonalnie to niemal rzadkość. Trudno oszukać własne potrzeby – nie tylko te fizyczne, ale przede wszystkim emocjonalne.
Seks bez zobowiązań: szczerość przede wszystkim
Życie miłosne i seksualne to sprawa czysto indywidualna, dlatego nie musisz pytać nikogo o zgodę. Jeśli jednak decydujesz się na rozpoczęcie związku opartego tylko na seksie, mów partnerowi o swoich emocjach i odczuciach. Kiedy poczujesz, że rodzi się w Tobie uczucie do partnera, im szybciej go o tym poinformujesz, tym lepiej dla Ciebie. Kłamstwo ma krótkie nogi, a tłumione emocje zawsze wybuchają w najmniej odpowiednim momencie. Może Twój partner od seksu też coś do Ciebie czuje? Nigdy nie wiadomo.