zywe przynety

Łowienie na żywe przynęty

Wędkarstwo zyskuje na popularności. Nic dziwnego – dla jednych osób kojarzy im się ono z solidną porcją adrenaliny, natomiast dla kolejnych świetnym sposobem na zrelaksowanie się na łonie natury. Aby być zadowolonym z efektów swojej pasji należy odpowiednio przygotować się do próby sił w wędkowaniu, czyli skompletować sprzęt. Ważne są w nim przynęty, które dzielimy na dwie podstawowe grupy: naturalne i sztuczne.

Żywe przynęty – duża skuteczność

Żywe przynęty to gratka dla amatorów skutecznego łowienia ryb. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że zdecydowanie łatwiej jest na nie łowić niż w przypadku ich sztucznych odpowiedników. Trzeba wiedzieć, że żywymi przynętami nie można określać jak to się przyjęło tylko i wyłącznie rosówek czy dżdżownic. W grę wchodzi o wiele więcej stworzeń, które stają się pokarmem dla ryb, które zamieszkują nasze polskie wody. Wędkarze stawiają jednak najczęściej po prostu na robaki. Ważne, aby nie były one hodowane samodzielnie, a raczej kupione w specjalistycznym sklepie, takim jak ten: https://www.liwi.pl/ . Tego typu przynęta zakupione w specjalistycznym sklepie wędkarskim nie pachnie nieprzyjemnie dla ryb, a wręcz przeciwnie – skutecznie je zachęca. Warto więc zainwestować w dobrą jakość, aby następnie mieć połowy godne prawdziwego amatora wędkarstwa.

Żywe przynęty – także na zanętę

Żywe przynęty można stosować zarówno jako atrakcyjny dodatek do zanęty ryb, jak również bardzo skuteczną w działaniu przynętę. Wędkarze często stosują taką praktykę, że wkładają na haczyk jednocześnie kilka rodzajów robaków zarówno czerwone, jak i białe. To tworzy zwaną w środowisku wędkarskim kanapkę. Działa ona bardzo mocno na takie ryby jak wzdręga czy też płoć. Z kolei karp czy też leszcz nie pogardzą samym wijącym się na haczyku robakiem.

Czytaj także: https://naszmajster.pl/wedkarstwo-dlaczego-warto-jest-zaczac-z-nim-przygode/

Aby jednak przynęty spełniały swoją rolę warto jest inwestować w ich wysoką jakość. Należy szerokim łukiem omijać samodzielne hodowanie robaków, żeby uniknąć skutecznego odstraszacza ryb. Niektóre z nich mają swój specyficzny zapach, którego one nie lubią i na nic nasze często kilkugodzinne oczekiwanie na to, aż ryba złapie się na haczyk. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest taki, że po prostu odpłynie, albo w ogóle nie będzie zainteresowana tym, aby się na nim pojawić. Dobre żywe przynęty są hodowane przez specjalistów i ściśle dopasowane do potrzeb poszczególnych ryb. Z ich pomocą można liczyć na to, że nasze połowy będą owocne i tym samym skuteczne.